bilety/ cegiełki w cenie 30 zł do nabycia przed koncertem
Zaprzyjaźniony ze Światowidem Zajazd Gościniec w Niemojowie (Kotlina Kłodzka) 8 stycznia 2018 uległ zniszczeniu przez pożar. W minionych latach załoga Światowida wielokrotnie gościła w jego progach, a teraz skrzykuje PRZYJACIÓŁ i udostępnia swoją scenę na charytatywny koncert!
wystąpią:
JARY grają AD/DC
Inspiracje muzyczne zespołu to powrót do korzeni klasycznego rocka w bliskim sąsiedztwie z bluesem i boogie. Domeną Jarów są ich własne numery wspierane coverami klasyki gatunku. Zespół trzyma się świeżego, ale jednocześnie tradycyjnego brzmienia gitarowych przesterów lampowych oraz mocnego"groove" energetycznej sekcji rytmicznej. Po kilkuletniej przerwie Jary wróciły obecnie do koncertowania. Spoiwo ich przyjaźni i wspólnej zabawy zadziałało. Tym spoiwem jest rock'n'roll.
GUSTAFF
Zespół prezentuje własne kompozycje utrzymane w stylistyce blues rockowej, nawiązując do twórczości amerykańskich i brytyjskich grup z lat siedemdziesiątych. Członkowie zespołu występowali w klubach i na festiwalach w całej Polsce z takimi zespołami jak: bluesowy Outsider czy legendarne już Ostatnie Takie Trio (Andrzej Jaskóła), jazzrockowe Uniting Force i WidziMisie (Jerzy Łaba) oraz znany z wielu wydawnictw muzycznych Blues oraz rockowy sekstet Blues Menu, wspomniany wcześniej Outsider i akustyczne trio Blues Overdues (Łukasz "Gustaw" Hęćka).
ÄLSKAR
Älskar to projekt młodej wokalistki Aleksandry Gierok. Jej twórczość plasuje się na pograniczu alternatywy, indie folku i poezji śpiewanej. Przełomowym momentem na ścieżce muzycznej artystki było nagranie pierwszego, autorskiego utworu "Snow White" wraz z Fismollem. Älskar sama pisze teksty i komponuje do nich muzykę na ukulele. Nazwa zespołu oznacza po szwedzku "kocham", a jego twórczość nawiązuje do baśniowych motywów Skandynawii i fascynacji śnieżnymi, melancholijnymi opowieściami, choć nie brakuje w repertuarze również kompozycji jazzowo-funkowych.
Koncertowi towarzyszyć będzie AUKCJA. Wśród licytowanych podczas niej przedmiotów znajdują się też prace plastyczne, które oddali m.in współpracujący ze Światowidem Artyści: Mariusz Mikołajek (malarstwo), Rytis Konstantinavicius oraz podopieczni prowadzonej przez niego w Światowidzie Pracowni Rzeźby w Tworzywie Ceramicznym (rzeźba ceramiczna, malarstwo), Hanna Zawadzka - Woźniak (malarstwo), Marta Lech (grafika).
Cały dochód z imprezy przeznaczony jest na odbudowę Zajazdu Gościniec w Niemojowie
organizatorzy:
Grupa Motocyklowa MotoFrankenstein (Ząbkowice Śląskie)
Maniprojekt
ODT Światowid.
patronat medialny:
Taka bajka …..
Za siedmioma lasami, za siedmioma górami stała sobie Chatka …..niczyja. Stała przy marnej drodze w Niemojowie, małej wsi zagubionej w Kotlinie Kłodzkiej nad rzeką Orlicą. Przez lata niewielu chciało na tym nadgranicznym pustkowiu zamieszkać. Ot stary kościół, parę zabudowań...
Aż do przydrożnej Chatki uśmiechnęło się szczęście! Znalazła się gospodyni - Danusia Ptasińska. Dotąd Danusia zajmowała się schroniskami górskimi, które pod jej ręką tętniły życiem, teraz zajęła się remontem Chatki i przylegających do niej zabudowań. Ze starej stajni zrobiła piękny kominkowy salon, dobudowała werandy, miejsce zabaw dla dzieci, czarcią komnatę, z pomocą artystów urządziła magiczny ogród pełen rzeźb i tajemniczych zakątków...
I dom znowu zaczął żyć! Przyjeżdżali znajomi, znajomi znajomych, studenci, wycieczki, przygodni turyści, artyści, pasjonaci i hobbyści, a każdy kto raz przyjechał, chciał tu wracać. Danusia stworzyła nie tylko niepowtarzalny, wyjątkowy wystrój domu i ogrodu (tylko tutaj Don Kichot spotyka swoją ukochaną Dulcyneę), ale potrafiła gościom dawać poczucie że są oczekiwani, mile widziani i robiła wiele, by goście czuli się u niej jak we własnym domu (czasem czuli się nawet lepiej!).
I co najważniejsze w domu u Danusi z latami samorzutnie stworzyła się wielka niemojowska rodzina. Ludzie się znali, mieli nadzieję, że nawet jak zjawią się tam o przypadkowej porze roku – zawsze spotkają kogoś znajomego – i tak się działo! Wspólne rozmowy, anegdoty, radość - to właśnie była siła tego miejsca – klimat przyjaźni, zaufania, życzliwości. Brzmi tęsknie? Tak – bo to dziś rzadki towar spod lady! Tęsknimy za tym, szukamy tego gubiąc oddech - DANUSIA TO W NIEMOJOWIE SERWOWAŁA!
Światowid robił w Niemojowie „Dzień działacza Kultury” – składaliśmy się jechaliśmy do Niemojowa i balowałyśmy dwa dni, z ogniskiem i śpiewami – jak to u Danki! Każdy się magicznie otworzył, bariery pękły i do dziś wspominamy te spotkania. Trzy osoby z naszej zawodowej rodziny zrobiły tam swoje wesele a kilka urodziny. Wracaliśmy tam także indywidualnie wiosną na Wielkanoc, zimą na narty, jesienią na pachnące ogniska i latem – latem na rajski nektar tego miejsca.
Teraz Niemojów ucierpiał, spłonął dach, poczerniały od ognia bajeczne wnętrza, a DANUSIA NAS POTRZEBUJE !!!! – kochani wszystkie ręce na pokład i do roboty!
Trwają już zbiórki i można cały czas wpłacać pieniądze:
na zrzutka.pl - tutaj
na konto Stowarzyszenia Grupa Motocyklowa MotoFrankenstein z dopiskiem Danuta Niemojów na numer 38 95330004 2009 0017 6079 0002